Logotyp to dużo więcej niż graficzna reprezentacja. Dobrze zaprojektowany wyraża idee stojącą za marką i wdrażanymi produktami, a na poziomie materialnym – współgra wizualnie z określoną na starcie koncepcją. Także w odniesieniu do produktów, których… jeszcze nie ma w ofercie.
Projektując logotyp, należy przewidzieć jak będzie się z niego korzystać za 10/20/100 lat.
Może się to wydawać karkołomnym zadaniem, jednak dla ludzi, którzy tworzą markę, którzy mają wizję – jest to zadanie wykonalne, choć wymagającej ogromnej pracy, rozpisania strategii, planu na kilka/kilkanaście lat do przodu. Trudne? Owszem. Ważne? Bez wątpienia. I tego kroku nie należy wykonywać pochopnie.
To logotyp bierze aktywny udział w współtworzeniu rozpoznawalności marki, a w momencie poszerzania oferty określa przynależność do niej nowego produktu. „Mówi” w imieniu marki, ale ta marka musi dokładnie wiedzieć, co poprzez logotyp pragnie przekazać – dziś, jutro i za X lat.
Dlatego tak ważne jest zachowanie spójności pomiędzy wizją, a kreacją. Zbudowanie rozpoznawalności marki z wykorzystaniem logotypu to żmudny i pracochłonny proces, który owocuje jednak rozpoznawalnością i znacznie ułatwia jej rozwój i budowanie relacji z klientem. Ewentualny rebranding, konieczność dostosowania logotypu do nowych zmiennych, okoliczności jest kosztowne i pracochłonne. Zdecydowanie korzystniej inwestować środki w rozwój niż ponowne kształtowanie postaw konsumenckich wobec nowego wcielenia logotypu.
Istnieje oczywiście mnóstwo przykładów rebrandingu, który przysłużył się firmom – na przykład wówczas, kiedy ta podjęła nie braną wcześniej pod uwagę decyzję o ekspansji na rynki zagraniczne po podboju rodzinnego. Najczęściej jest to jednak odpowiedź na zmieniające się okoliczności, a nie element planu rozwoju.
Dlatego przed stworzeniem logotypu warto, a nawet należy spróbować udzielić odpowiedzi na temat wizji rozwoju produktu czy marki – czyli tego, czy z perspektywy przyjętych w strategii tez, logotyp nadal będzie spełniał swoje funkcje i niejako nadążał za zmianami. Brzmi jak wyzwanie? Owszem. Wyzwaniem, które wymaga rozwagi i dokładnego przemyślenia. Lepiej zdać się w tej dziedzinie na wiedzę i intuicję ekspertów, niż pozostawiać bieg zdarzeń przypadkowi.
Punktem wyjścia dla tworzenia skutecznej reprezentacji wizualnej jest skupienie się na produkcie i marce nie tu i teraz, a wykreowanie wizji i roli, jaką ma odegrać w przyszłości. Oferta i warunki mogą ulegać zmianom, jednak to, co chcemy komunikować, z jakimi wartościami oraz cechami kojarzeni i jak być odbierani, pozostać dla klienta – aktualnego i przyszłego – czytelne i klarowne.