Polska marka, światowy poziom – kampanie Indigo

Każda kolekcja to dużo więcej niż zestawienie grupy kolorów. Ich tworzenie  poprzedzają miesiące konsultacji, analiz trendów, rozmów z ekspertami. I każda opowiada zupełnie inną historię. Zawsze jest tworzona z myślą o pięknie kobiet, ale zmienia się jej wymowa oraz oprawa. Często pyta się nas, po co ten rozmach przy premierze każdej z nich. Ten tekst niech będzie odpowiedzią.

Paryż, Miami, Zanzibar, Portugalia, Nowy Jork – tam przygotowaliśmy wizualną oprawę do kampanii wprowadzanych kolekcji. Egzotycznie, daleko, światowo, pięknie – wielu wciąż jednak się dziwi, że decydujemy się przemierzyć cały glob, aby… snuć opowieść o palecie kolorów. A to przecież dużo więcej niż historia o sezonowych kolorach manicure. To opowieści o marzeniach i ambicjach kobiet, do których kierujemy swoją ofertę. Za sprawą działań marketingowych przybliżamy ich do mitycznego Wielkiego Świata, do którego pragną przynależeć. I którego częścią czują się, kupując produkty inspirowane jego zakątkami.

Rodowite, polskie pochodzenie marki jest dla nas powodem do dumy i z pewnością nie stanowi żadnego ograniczenia. Od początku naszej działalności zależało nam, aby nadać swoim działaniom światowy charakter i prestiżowy wymiar. Od blisko dekady udowadniamy, że nie mamy kompleksów na tle innych krajów – chcemy wyznaczać światowe trendy i działać na najwyższym poziomie.
Indigo otwiera się na coraz więcej rynków zagranicznych i zwiększa sieć dystrybucji, docierając także na zupełnie nowe kontynenty, wciąż mierząc dalej i wyżej. Jesteśmy z Polski i z pewnością nasz narodowy charakter jest jedną ze składowych sukcesów, bo nie boimy się wyzwań ani trudności. Inspiruje nas jednak cały świat. I wyrazem tych inspiracji jest każda kolejna kampania.

W czasach tak dużej konkurencji oferowanie klientom po prostu kolejnego produktu nie ma racji  bytu. My oferujemy im opowieść, której bohaterkami mogą się stać i które mogą tworzyć, podkreślając swoją osobowość, romantyzm, kobiecość profesjonalizm. Odwołujemy się do licznych „obliczy kobiet” umożliwiając im zabawę wizerunkiem, stylem i ciągłe metamorfozy. Zaskakujemy i dostarczamy wrażeń. A także chcemy, by czuły się piękne i to działa, bo bez tego zaufania nie moglibyśmy liczyć na sukces na tak imponującą skalę.

Wybrane opowieści Indigo

Natalia Siwiec, MUA: Marlena Kurtyka, fot. Tomasz Zienkiewicz | http://zieniu.pl

Delikatne, subtelne kolory z kolekcji Wedding doskonale wpisują się w krajobraz bajecznego Zanzibaru i kojarzą z wymarzoną podróżą poślubną. Ich wymowę podkreśla także delikatna uroda oraz opalenizna ambasadorki.
W Paryżu, europejskiej stolicy mody, chcieliśmy podkreślić, że prezentowane przez nas kolory odzwierciedlają najgorętsze, modowe trendy.
Nowy Jork stanowił inspirację dla kolekcji czerpiącej z wielkomiejskiego stylu życia, który urzeka i uwodzi. A Miami to ukłon w stronę beztroski, codzienności okraszonej wakacyjnym luzem, którego tak, ze względu na klimat, brakuje w Europie.

Każda z kampanii nawiązuje do kobiecego piękna i charakteru oraz odzwierciedla marzenia i ambicje kobiet. Piękne plenery są także doskonałym tłem dla pięknych kolorów i historii.

A o historiach, które kryją się za naszymi kolekcjami, moglibyśmy opowiadać długo, ale… nasza relacja i flirt z klientem polega na tym, że dostarczamy mu narzędzia i rekwizyty, by sam zechciał ją sobie opowiedzieć. I siebie obsadzić w roli głównej, oczywiście.

Zatem pytanie o to: dlaczego sięgamy tak daleko w poszukiwaniu inspiracji i opowiadaniu historii o kobietach, które stają się archetypem grupy docelowej produktu, najchętniej odpowiadamy: a dlaczego nie? I chcielibyśmy, aby w świetle nowych wyzwań takie pytanie stawiały sobie także nasze klientki, a potem… Przekraczały kolejne granice. Jak Indigo.

Zdjęcia załączone w artykule pochodzą z sesji promocyjnych kolekcji i są wyłączną własnością marki Indigo.